Wersje językowe
Przepaść pokoleniowa – jak ją przeskoczyć?
Przepaść pokoleniowa – jak ją przeskoczyć?

Przepaść pokoleniowa – jak ją przeskoczyć?

Jeszcze nie tak dawno temu domy wielopokoleniowe stanowiły w Polsce normę i wynikały nie tylko z tradycji, ale także posiadały wiele korzyści ekonomicznych i społecznych. Najstarsi członkowie rodów spędzali jesień życia wśród najbliższych, pomagając w wychowaniu najmłodszego pokolenia i w utrzymaniu domu, jednocześnie mogąc liczyć także na pomoc wraz z upływem lat. Ze społecznego punktu widzenia, gospodarstwa domowe współtworzone przez kilka pokoleń mają więcej zalet, niż wad, a socjolodzy do najważniejszych z nich zaliczają przede wszystkim poczucie przynależności, bycia potrzebnym i silne więzi rodzinnej.

Wraz  rozwojem cywilizacyjnym domy wielopokoleniowe zaczęły należeć do rzadkości i stanowią obecnie nieliczny procent (7%) wszystkich gospodarstw domowych. Wynika to przede wszystkim z potrzeby niezależności, zwiększonej migracji ze wsi do miast oraz nowoczesnego stylu życia. Czy to źle? Niekoniecznie. Współcześni seniorzy znacznie różnią się bowiem od tych sprzed kilkudziesięciu lat. Są aktywni zawodowo, podróżują, utrzymują szereg kontaktów towarzyskich i cieszą się życiem w równym stopniu co ich dzieci. Osobne gospodarstwa domowe i szybkie tempo życia mają jednak swoją cenę – przepaść pokoleniową, która sprawia, że coraz trudniej nam się dogadać. Dlatego dziś, z okazji zbliżających się dni Babci i Dziadka przyjrzymy się temu, jak ją przeskoczyć i w pełni wykorzystać potencjał tej relacji.

Jak dogadać się z dziadkami?

Niezależnie od tego, czy Wasi dziadkowie mieszkali na wsi, czy w mieście, z pewnością macie mnóstwo wspomnień związanych ze spędzanym wspólnie czasem. Zapach świeżego chleba i skoszonego siana, smak mleka prosto od krowy czy jajek ledwo co podebranych kurom. Albo odwrotnie – wakacje w mieście, z nieograniczonym dostępem do dziadkowej biblioteczki, gwarem dochodzącym z ulicy i wycieczkami na targ z babcią. Zdecydowanej większości z nas pobyt u dziadków kojarzy się także z beztroskim czasem i poczuciem bezwarunkowej miłości. I choć w tej kwestii raczej nic się nie zmieniło, to realia współczesnych dziadków i wnucząt już tak – pierwsza grupa przez długi czas jest aktywna zawodowo, druga – ma grafik napięty do granic możliwości. Do tego dochodzi jeszcze fakt związany z ogromnym rozwojem cywilizacyjnym, który sprawia, że obu tym pokoleniom naprawdę trudno się porozumieć. Jest jednak kilka sprawdzonych sposobów, które pozwolą Wam to zmienić i sprawią, że będziecie sobie bliżsi, niż kiedykolwiek wcześniej.

Powrót do przeszłości

Nic tak nie łączy pokoleń, jak wspólne korzenie. Rozmowy o historii rodziny, wspomnienia z czasów o których dotychczas czytaliście tylko w książkach czy anegdoty o szalonej młodości dziadków to świetny początek, który pozwoli Wam znaleźć wspólny język, dowiedzieć się o sobie wielu ciekawych i nieoczywistych rzeczy oraz spojrzeć na siebie nawzajem z zupełnie innej perspektywy. Być może Wasi dziadkowie przeżyli historię, od której włos jeży się na głowie, a może mieli nieprawdopodobne przygody, które sprawiły, że ich losy potoczyły się tak, a nie inaczej? Rozmowa o dawnych czasach przywoła nie tylko masę wspomnień, ale pozwoli także przełamać lody i poczuć się ze sobą swobodniej. Jeśli potrzebujecie wsparcia lub brakuje Wam tematu do rozmów, skorzystajcie z gotowego rozwiązania – w naszej grze rozmawiaj.MY RODZINA znajdziecie pytania, które pozwolą Wam poznać się lepiej lub zacieśnić Waszą relację.

Wyjście poza stereotypy

Trudno Ci uwierzyć, że Twój dziadek był kiedyś chłopakiem, za którym oglądały się wszystkie panny z okolicy, a babcia najlepszą tancerką podczas lokalnych potańcówek? Spokojnie, jest spora szansa, że oni także myślą o Was w kategorii „ta dzisiejsza młodzież…”. Ok, żarty na bok. Jedną z podstawowych kwestii, która pozwoli Wam lepiej dogadywać się z dziadkami, jest porzucenie stereotypów i przypomnienie sobie, że dziadkowie, choć żyli w zupełnie innych czasach, to w gruncie rzeczy przeszli tę samą drogę, którą teraz podążacie Wy. Zmiana perspektywy to pierwszy krok ku poprawie i zacieśnieniu relacji.

Wspólnie spędzony czas

Zdajemy sobie sprawę z tego, że świat teraz pędzi na łeb, na szyję, a wolnego czasu jest jak na lekarstwo. Dlatego ten, który pozostał warto wykorzystać w maksymalnie wartościowy sposób. Nawet krótka wizyta, cotygodniowy telefon lub spontaniczne odwiedziny to gest, który z pewnością zostanie doceniony przez obie strony. Świetnym pomysłem jest także wspólne wyjście na spacer, do muzeum czy na koncert lub – jeśli to niemożliwe – spędzenie jakościowego czasu w domu. Na przykład na graniu w szachy, karty lub naszą grę rozmawiaj.MY RODZINA. Niezależnie od tego, na którą z form aktywności się zdecydujecie, możecie być pewni, że zyskacie coś więcej, niż ciekawe popołudnie – głęboką relację i piękne wspomnienia.



do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl